16.8.12

8 miesięcy w macierzyństwie

Nie jestem gwiazdą. Nie piszę w różnych stylach. Po pierwsze, dlatego że nie umiem, po drugie, dlatego że nie lubię. Ale na pewno jestem matką. Obecnie bardzo zmęczoną matką. Cze, dziecko mające niezły piar w sieci, nie jest fanem spania. Pewnie nie lubi po prostu. Co do zasady nockę przesypia, jednak niezmiennie i wytrwale wyje na myśl o tym, że ma się położyć do łóżka. W zależności od stanu pieluchy radośnie lub zupełnie płaczliwie budzi się o godzinie 6 w pełni gotowy do dalszych działań.
Są dzieci, które spokojnie tulą się do tatusiów i mamuś, a są też dzieci, które nie mogą usiedzieć na miejscu dłużej niż kilka sekund. To są dzieci żywe, tak się mówi. Mnie się trafił żywy ubermensch Cze.
Gdyby ktoś miał wątpliwości - tak, jestem śpiąca.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Łączę się w zmęczeniu. Mama Mary.

Anonimowy pisze...

Cze będzie miał godną siebie towarzyszkę Zu.

radka pisze...

nockę przesypia. pozazdrościć. :>
pozdro od zdecydowanie zywego kumpla JaHa, ktory zasypia moze i bez problemow, ale coz z tego, jak matka marzy o przespaniu nocy od 15 miesiecy.... ;))))

Anonimowy pisze...

Tatuś, babcia albo dziadek i na spacerek. Niby można odpocząć ale za jedną górą druga. Więc co? Sprzątać, gotować czy iść spać. Spanie ma zazwyczaj słabą siłę przebicia.