30.9.08

copyleft

Dali za zadanie radiówkę napisać. Nie cierpię radiówek. Jak tu napisać coś, czego się nie cierpi. Jak tu napisać, żeby było to coś, czego się nie cierpi, fajne. I jeszcze uniwersalne ma być, zachęcające i wszyscy, jak to usłyszą, to do sklepu pobiegną zgodnie i pieniądz swój na produkt marki wiarygodnej zamienią. Zaraz mi się przypomina lider rynku RTV i AGD, ci, co są dla idiotów, no i prostalong obowiązkowo do głowy wpada. No i numer jeden - Żanet Kaleta :)

2 komentarze:

xmas_eve pisze...

Współczuwam :( Radiówki rzadko kiedy bywają fajne. Pan Edward od Prostalongu wymiata, to fakt. No i moj ulubiony spot herbatki na przeczyszczenie: "Przed snem Figura, rankiem natura" ktory lecial nie tak dawno w Plusie albo w Zlotych Przebojach. ;)

Gippius pisze...

bo hasło musi być chwytliwe, może wszak chwytać również za jelito