8.8.11

Ta moja tendencja do egzageracji

Gdybym mogła być mężczyzną heeeijej!!!
Supermenem to ja już jestem, takie mam czasem wrażenie.
Ale czemu ja się tak zawsze muszę wszystkim przejmować?
Od trzech nocy budzę się koło 2-3 i zaliczam przerwę we śnie. I myśli mi wtedy ulatują nie tam, gdzie trzeba, czyli do spółki giełdowej. Próbuję zmienić ich kierunek w stronę CJNu - to takie najnowsze ugrupowanie prodziecięce Czesław Jest Najważniejszy.
Ech... I te sny jakieś takie koszmarne.
Byle do wieczora...

1 komentarz:

Jonathan Serj Chemical pisze...

bardzo ciekawe posty.
zachęcam do obserwowania mojego bloga. http://jonnychemical69.blogspot.com/ zapraszam.