25.10.11

Neo Retros live! in Pick&roll

Można? Można! No więc w 9tym miesiącu będąc, poszłam, niby żerobić klakę. Mówię niby, bo nie do końca wiem, czy takie szczere oklaski to jeszcze klaka. Panowie - w wersji live - lubię to! Może i nie jesteście pierwszej młodości, może i nie grzeszycie urodą, ale energia na scenie jest zajebista.
Czekam teraz na dwie rzeczy - nową płytę, po pierwsze, po drugie - koncert w jakimś takim bardziej młodzieżowym miejscu. Oczywiście mam na myśli taką młodzież niepierwszej młodości. Ucho?


 
I jeszcze kawałek:

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

kto nie pierwszej mlodosci ten nie pierwswzej mlodosci :P pozdrawiam - Junior :P

Gippius pisze...

oj tam oj tam ;) też pozdrawiam - Stara Pierwiastka