9.12.08

Łódź - would you know how to spell it?

Spędziłam piękny weekend w Łodzi. I znów okazało się, że miasto, które raczej ma opinię spauperyzowanego robotniczego syfu, potrafi zachwycić. Bo Łódź zachwyci, jeśli się ją odpowiednie pokaże. I tak pokazał mi ją G. Łódź z podwórkami, szczelinami między kamienicami, żurami na Włókienniczej i pomnikiem pamięci Agnieszki Osieckiej.
Oficjalnie chciałabym powiedzieć to na tego internetu forum, że popieram starania Łodzi o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016! Niech wygra! Tak jest. Bo w Łodzi się myśli o promocji, bo logotypy tworzą tam prawdziwi graficy, bo akcje promocyjne celują w target i więcej rzeczy po prostu ma sens. Niech się chowa gdański zaścianek. Przykre, ale prawdziwe.
Koleżanka opowiadała mi o spocie emitowanym przez CNN, który promował miasto Łódź właśnie. Przede wszystkim miał świetne zdjęcia, ale też opierał się na grze słów: Would you believe that..., Would you know that...., itd. A potem, na końcu spotu, padało hasło: would you know how to spell it - ŁÓDŹ. Świetne, no po prostu rewelacja. Bo rzeczywiście nie jest łatwo promować zagranicą miasto, które się nazywa Łódź. Brawo dla copywriterów, brawo dla marketingowców i urzędasów łódzkich, którzy mają jakieś takie bardziej klapki otwarte.

1 komentarz:

gapminded pisze...

i ja to sie milion procent zgadzam