Bo jak tu mieć natchnienie, jeśli człowiek JOYa i Bravo ruskie czyta. no co? Może fotostory ma mi być natchnieniem.
Jestem wypruta z treści. Są tacy, co twierdzą, że taka od zawsze jestem.
Jako człowiek charakteryzujący się brakiem przemyśliwań pójdę chyba nad Motławę i tam mnie natchnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz