Ja myślę, że to już moje czwarte podejście do tego wpisu jest. I po prostu dziękuję swojej wytrwałości, bo dziś prawie rzuciłam to blogowanie w cholerę.
To jest zadanie do czytelników, jeśli tacy istnieją.
Otóż mnie cały czas prześladuje ta kwestia podobieństwa do Czesia. W związku z tym załączam zdjęcie swoje i czesiowe i proszę o podanie 10 podobieństw. Dla zwycięzcy przygotowałam nagrodę niespodziankę.
Dzień dobry.
7 komentarzy:
Dzień dobry!
Jako czytelnik ( a jednak istnieją) postanowiłam się podjąć tego zadania. Mam nadzieję, że można trochę poszaleć. Część podobieństw, jakie udało mi się dostrzec, wymaga uruchomienia wyobraźnia, jednak wierzę, że wszyscy, którzy znają Czesia i Martę, przyznają mi rację :)
1. Wyluzowany wyraz twarzy
2. Szeroki, wesoły uśmiech
3. Szalony wzrok obłąkanego hehe ( tutaj Czesio ma okulary ale wiadomo... )
4. pociągła twarz
5. kręcone włosy (u Czesia to bardziej mózg ale prawie jak...)
6. zmierzwione włosy hehe, nieład tak zwany
7. promieniująca z obojga energia
8.może nie do końca widoczne ale jednak... sposób bycia i podejścia do życia
9. choć tego nie widać gołym okiem a tylko słychać wymienię jednak skłonność do filozofowania
10. Po prostu, wyglądają tak samo fajnie!
Dzień dobry!
No to moje gratulacje za podjęcie wyzwania. Chciałabym przyznać nagrodę. Jak to zrobić?
:) Hmm...Właściwie nagroda w tym wszystkim była na dalszym planie ale jeśli chcesz ją przyznać :) będzie miło, a co do formy i sposobu, zdaję się całkowicie na Ciebie :)
No z tą nagrodą to ja bardzo chętnie! Hmm... Siostro, to wymaga spotkania na priwie :)
Bardzo chętnie!!! :)
No to kiedy?
Jestem otwarta na propozycje i zawsze gotowa! Więc jak tylko będziemy w swojej okolicy... :)
Prześlij komentarz